Nie wolno potrząsać dzieckiem

Kiedy dziecko bez końca płacze niektórzy rodzice tracą czasami cierpliwość. Wyprowadzeni z równowagi potrząsają małym krzykaczem, by go uspokoić. Nie zdają sobie sprawy, że jest to bardzo niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia dziecka. Lekarze sądowi twierdzą, że wskutek nagłych wstrząsów może dojść do pękania naczyń krwionośnych w mózgu malucha. Wielu specjalistów jest nawet zdania, że spora część wypadków nagłej śmierci noworodków jest spowodowana przez takie właśnie uszkodzenia. Pęknięcie naczyń oczu może prowadzić do trwałej ślepoty. W przeciwieństwie do budowy dorosłego, u dziecka głowa jest większa i cięższa w stosunku do reszty ciała, a podtrzymujące ją mięśnie są jeszcze dosyć słabe, dlatego podczas silnych wstrząsów mózg jest bardziej narażony na uszkodzenie. Tych ruchów nie amortyzuje nawet płyn otaczający mózg i rdzeń kręgowy. Organizm dziecka reaguje wymiotami, okresowymi zaburzeniami oddychania z bezdechem włącznie, zaburzeniami psychicznymi ze stanami apatii i nadmiernego pobudzenia. Przy takich objawach należy bezzwłocznie udać się z dzieckiem do lekarza.